Dla Aleksa.
i jego babci, by kochała go wyjątkową miłością
Dopiero się urodziłeś,
Taki maleńki, kochany
Tyle radości sprawiłeś,
Przez wszystkich oczekiwany.
Diagnoza straszna zapadła,
Okrutnie się zburzył twój świat,
Twa przyszłość tak nagle zbladła,
I smutku rozchylił się kwiat.
Maleńkie, chore serduszko
Wciąż bije przy piersi mamy,
Nie łatwą podążysz dróżką,
Lecz zawsze bardzo kochany.
I jaka przyszłość, nikt nie wie,
Daj Boże, byś mógł być zdrowy.
Zna prawdę twój Anioł w niebie,
Będziesz jak nikt wyjątkowy…
Komentarze (19)
Dziecko i choroba - z bólu można dostać zajoba.
Wiersz poruszający... nic dodać, nic ująć.
Z pewnością będzie to ktoś wyjątkowy, taki malutki,
kochany, a medycyna czyni cuda, zrobią operację na
otwartym serduszu i wszystko na pewno się uda.
Niech Bóg uratuje to Dziecię przed chorób szponami
strasznemi ...a ja będę modlić się zawsze o Ciebie -
tutaj, na ziemi