Dla Ciebie
Nikt na świecie nie wie,
że przy Tobie jest mi jak w Niebie.
Proszę, wyjmij swe dłonie
i rozciągnij ponad błękitne błonie,
Tam ptaków korowód wkroczy
w Twe Niebiańskie oczy.
Mój upadły Aniele,
Dla Ciebie zrobie bardzo wiele,
Bo jesteś mą
Tonią oceanu,
Smakiem drogiego szampanu,
Ciepłem wulkanicznej lawy,
Zapachem porannej kawy.
Znaczysz dla mnie więcej niż niejedna
moneta,
Jesteś ważniejszy niż upadająca
kometa...
Szkoda, że w Twym sercu tańczy inna
kobieta...
Kocham... 3.I.2008r.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.