Dla Ciebie piszę
Marzence
słów szeregi serca bicie spotniałe dłonie
miłości narodziny pragnień garść powiew
lęku
czy zdołam zatrzymać gdy zaczniesz
odchodzić
czy zdołam przeżyć życie
szczęśliwie do końca
u Twego boku
z lękiem spogladam w głąb Ciebie
szukam miłosci w Twych oczach
wciąż nie wiem
czy już czy jeszcze
dla Ciebie piszę
dla naszej wspólności
o mojej o moim o Tobie
dla Ciebie
dla NAS
Poznań
autor
Adam Gabriel Grzelązka
Dodano: 2004-08-20 09:52:29
Ten wiersz przeczytano 645 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Podoba mi sie - zamiast spotniełe dłonie może coś
innego-jakies inne okresleni- np. drżace