Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dla człowieka

ołtarze w fioletach.
tnie bat, drży powietrze.
publika napiera –
ofiara przy belce.

gwóźdź tak dobrze leży
w naciągniętej dłoni,
oczy niepokoją.
dobro! piaskiem po nich!

młotkiem stuk ostatni,
belki uczepiony
wzlatuje pod chmury.
pragnie. octu gorycz
na spękane usta.

ja też jestem katem.
otula śmierć - całun -
histerycznym światem.

Dodano: 2016-03-03 20:29:19
Ten wiersz przeczytano 2094 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (40)

Damahiel Damahiel

ból się zmieści w wieczny pożytku, coraz więcej chwil
na minute i pokazuje że nawet najlepiej siebie
traktujący i silny, może mieć wobec siebie
okrucieństwo

MamaCóra MamaCóra

Dobry wiersz moim zdaniem.
"na spękane usta." - ten wers przybliżyłabym do
poprzedniej strofy, aby następny (wydzielony) mocniej
zaakcentować.
Pozdrawiam

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Janusz dziękuję Ci bardzo za rady. Twoje dla mnie jak
zwykle bezcenne. Zawłaszczam sobie sugestie, z tymi
dłońmi tak miałam ale pokusiłam się o to określenie i
źle wyszło.

Iris& Iris&

Ładny wiersz,napisany wrażliwością...
pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo wzuszający i przemawiający dramatyczny wiersz
Całun otula śmierć która nas wyzwoli
Śmierć którą wysmiano i nadal dla świata jest
głupstwem
Bardzo dobry wiersz Celinko
Pozdrawiam serdecznie

janusze.k janusze.k

"śmierć otula w całun,
a śmiech wstrząsa światem.
"

jednocześnie

całunem była zbiorowa histeria bo nie wiedzieli co
czynią

i ów śmiertelny całun Jezusa
proponuję:
otula śmierć - całun -
histerycznym światem.

[ ale to byłoby po januszkowemu]

Oksani Oksani

Czas pokuty czas zadumy
może warto zwolnić tempo
chłonąć ciszę przy fiolecie
poczuć z Krzyża Łaskę Wielką!
Pozdrawiam na spokojną nockę i dziękuję, że zajrzałaś
do mnie Celinko:-)

janusze.k janusze.k

aha, jezcze jedno
gwoździe wbijano nie w dłoń ale w przeguby
ale wskutek owego niedopasowania wcześniej
przygotowanych otworów, (przynajmniej w jednym ręku )
ćwiek w rezultacie wylądował własnie tam jak to
przedstawiają obrazy - śródręcze

janusze.k janusze.k

albo :
nadciągnietej dłoni

dziury w belce były już przygotowane wcześniej
i niezabardzo pasowały ,
więc trzeba było
DOPASOWAĆ!!!

janusze.k janusze.k

al -bo ma rację, a Mell Gibson to by dooopiero Cię
skrzyczał !
[ jak aktorzy chcieli tak delikatnie (innego aktora -
kolegę) chłostać to im te bicze wyrwał i sam pokazał
jak to TAM było]

może:
'rozpostartej'

ps.
a najdusia dał GOLGOTA
gol -> boga {Gott,-a]

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

rozrzucone dłonie - to by przemówiło, ale jedna dłoń
rozrzucona?

poza tym, dobry;)

Roxi01 Roxi01

przejmujące jak gorzkie żale....

elliza elliza

smutno i pięknie. pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »