dla człowieka
ołtarze w fioletach.
tnie bat, drży powietrze.
publika napiera –
ofiara przy belce.
gwóźdź tak dobrze leży
w naciągniętej dłoni,
oczy niepokoją.
dobro! piaskiem po nich!
młotkiem stuk ostatni,
belki uczepiony
wzlatuje pod chmury.
pragnie. octu gorycz
na spękane usta.
ja też jestem katem.
otula śmierć - całun -
histerycznym światem.
autor
Celina Ślefarska
Dodano: 2016-03-03 20:29:19
Ten wiersz przeczytano 2079 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Ukrzyżowany Syn Boży wszystkie winy świata wziął na
siebie.
Racja:)
Wiersz na czasie. Nikt z nas nie jest bez winy, ale
należy wierzyć w Miłosierdzie :) Pozdrawiam :)
Dziękuję bardzo za refleksje pod wierszem. Mam
przyjemność pracować nad wspaniałymi
tekstami-wierszami K. Wojtyły do Stacji Drogi
Krzyżowej. Ten wiersz jest skutkiem tego wnikania w
tajemnicę męki.
I ten stuk młotkiem .. raz po raz z zaciętością ..ból
Jemu zadawany jest teraz naszą drogą zbawienia i
miłością ..
Kazdy z nas jest ma cos na sumieniu, kazdy choc raz
zranił drugiego człowieka, wiec i kazdy z nas jest
katem.
bardzo dobry wiersz
"ja też jestem katem"...ja też...
I nie mogę się uwolnić od obrazów z "Pasji" Gibsona...
Piękny wiersz Celinko, świątecznie już pozdrawiam :-)
poruszający smutny
wiersz pozdrawiam
Dziękuję za komentarze i uwagi. Mariat celna uwaga i
już mniej odpowiedzialności na mnie.
Traumatyczny obraz ukrzyżowanego.A słowa ja jestem
katem, to czytam sobie, że ja, jako człowiek.
Pozdrawiam
poruszająco i smutnie,,,pozdrawiam :)
Nie wiem czy znalazł by się taki człowiek, który by
wszelkie zło tego świata uleczył i jego niemożliwe do
spełnienia wymagania zaspokoił. pozdrawiam
Celina! O czym to w ostatniej strofie?
Czyżby w Twoim ręku decyzja świata?!
Początek - leci postny okres, w końcu wszystkie winy
świata bierzesz na siebie.
Udźwigniesz?
Bardzo dobry, poruszający wiersz....
śmierć nas uwolni od trosk dnia codziennego