Dla odmiany
Wiosna najczęściej jest zielona.
U twego boku – dla odmiany
- czerwona.
Kochany,
nasze usta są kwiatami,
zapylanymi pocałunkami.
autor
DoroteK
Dodano: 2010-05-02 13:44:18
Ten wiersz przeczytano 935 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
No śliczne wyznanie.
Aż miło się zrobiło i czerwono.
;)
Piękna romantyczna miniaturka :)
Pozdrawiam serdecznie Dorotko :)
Takie porównania bardzo mi się podobają.
Pozdrawiam cieplutko :)
:) Och, jak ładnie.
Trochę sobie poczytałam. Z przyjemnością :)
:)+++
co ta wiosna z ludźmi czyni...krótko, ale wymownie
Banalna rymowaneczka na poziomie przedszkola.
Witaj DoroteK. Dawno mnie tu nie było, nie miałem
czasu. Muszę teraz dużo nadrobić. Zacznę od miłości,
Twój wiersz doda mi sił. Pozdrawiam serdecznie:)
u Dorotka dzis....wylewnie:):)pozd...
oj pyłki, pyłki i zapylanie, a niech tam, wiosna
przecież!
Urocze. Nie ma to jak spijać słodki nektar pocałunków
z ust ukochanej osoby:)
Ślicznie i wiosennie:))
...jaka miła miłosna odmiana.
Ach,te pyłki - dla mnie to subtelny erotyk.Pozdrawiam
No zobacz, jakie to odkrywcze "Wiosna najczęściej jest
zielona" A jaka ma być? A ile komentarzy słodkich,
wystarczy zmienić kolor zapylonymi pocałunkami, by
zaistnieć. -:)