dla Twego spokoju
ku poswieceniu
zlem zastapilem
wartosci czyste
zlem wypelnilem
mysli przejrzyste
zamiast milosci
nienawisc wskrzesilem
by Ci powiedziec
nie ma mnie i nigdy
nie Bylem!
ku poswieceniu
zlem zastapilem
wartosci czyste
zlem wypelnilem
mysli przejrzyste
zamiast milosci
nienawisc wskrzesilem
by Ci powiedziec
nie ma mnie i nigdy
nie Bylem!
Komentarze (8)
gorycz snuje się w Twym wierszu, zwięźle przekazane
uczucia.
Kim jesteś skoro dla czyjegoś spokoju zastępujesz
wszystko co dobre i nieskalane złem...
Smutny ale ciekawy i zgrabnie napisany wiersz,
zupełnie inny od tych które dziś czytałam. Oszczędny w
słowach. Treść i forma podobają mi się.
Mało słów a tak dużo treści. Super i wielkie brawa.
Wiersz wzbudza niepokój, bo same negatywne w nim
emocje. "zamiast miłości nienawiść wskrzesiłem" - i
jak można po tym odnaleźć spokój?
ten wiersz nadaje się nie do recytacji lecz by go w
twarz wykrzyczeć! lecz cóż - przyjemne by to nie
było... a refleksja po przeczytania jest...
Niepokój budzi Twój wiersz...dobry...
Nie wiem czy da to Jej spokój... Może jednak da go Wam
obojgu... takie wyznanie.
To nie jest zwyczajne posunięcie, żeby ubrać w szaty
poezji wyznanie tak ciężkich grzechów. Gratuluję
odwagi.