Dlaczego?
Jak młodziutka sarna na polanie,
Tak stoję - Ja - wśród swoich,,,
ale jakże obcych.
Dlaczego?
Oglądam się za siebie,
Uśmiechy,raz po raz przenikliwe
spojrzenia.
Ludzie!To oni.
Dlaczego?
Wszystko takie znajome, a jednak obce.
,,Co się tu dzieje?!''- chce mi się
krzyczeć,
KRZYCZEĆ!
Dlaczego?
Lecz tu jest jak we śnie
Otwieram usta,ale nie mogę wydobyć
głosu.
Inni mogą .
Dlaczego?
Tak jest zawsze,,,
Dlaczego?
:(
autor
Vivien La Mur
Dodano: 2007-03-09 08:30:20
Ten wiersz przeczytano 472 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.