Dlaczego
dlaczego niebo gra w obłokach
w gamach przemyca cichy ton
słońce pozłaca liście z drzewa
i chce się śpiewać
dlaczego wiatr tańczy w ugorach
zrywa falbanki z makowych łąk
wkoło buja szuwary krzewy
wichrowy krąg
dlaczego niebo deszczem płacze
skroplone w jeden wielki ból
szyderstwem kryje zaklinacze
jak wielki Bóg
dlaczego drogi są dalekie
i zapętlony ziemi krwioobieg
szerokie wstęgi asfaltowe
już nic nie powiem
Komentarze (15)
Na pytania nie odpowiem, lecz wiersz w safickich
strofach bardzo mi się podoba:)
Pozdrawiam serdecznie:)
gdyby wszystkie odpowiedzi poznać nie byłoby tylu
doznań
Ciekawie.
Miło Cię widzieć.
Nie pytam:dlaczego i tak jest lepiej.Wiersz ciekawy.
Ja za kruszynką.Pozdrawiam serdecznie
Może dlatego żebyśmy się zachwycali zmiennością świata
i potrafili po smutnych chwilach bardziej docenić te
piękne, radosne...nie wiem. Wiem, że wiersz jest
piękny.
Pozdrawiam:)
:)
Pytań dużo, szkoda że bez odpowiedzi
Miłego")
nie znamy odpowiedzi na wszystkie pytania
Ci_sza - dziękuję za podpowiedż :)
Wszystkim komentatorom również - dziękuję :)
w drugim wersie ostatniej strofy cos się łamie
rytmicznie, może zapisać:
'i' zapętlony ziemi kriwobieg
lub coś innego dodać, aby rytm utrzymać
a poza tym to super wiersz:)
To pytania bez odpowiedzi.
bardzo ciekawe pozdrawiam
Tez nie jestem w stanie odpowiedziec, jedno wiem zycie
to kontrasty, milosc, chlod, smutek radosc, tez wiecej
nie powiem oprocz tego, ze wiersz jest piekny,
dojrzaly. Serdecznosci.
wszystko jest takie, jak miłość... tylko miłość nie
jest taka, jak my..