Do M.

Witaj One Moment:-)
Bardzo trafne metafory ubarwiające formę wiersza. Duża
refleksja, a Wszechświat rządzi się prawami ustalonymi
przez Głównego Architekta!
Dziękując serdecznie za odwiedziny pozdrawiam
dobranocnie:-)

tylko tyle i aż

Muszę powiedzieć,że nietuzinkowo i ciekawie,ale wiesz
przecież,że słońca starczy nam tylko na jeszcze jakieś
cztery miliardy lat...
Pozdro Momencie

A mimo to kropeczka która oznacza koniec.Pozdrawiam
serdecznie i dziękuję za wizytę u mnie.

mam nadzieje że do ciemności tego wiersza warto być
przyzwyczajony bo będziesz o tych ludziach myślał jako
część kosmosu

Ciekawe postrzeganie świata. :)

Stąd też tytuł: Do M.,
czyli
DOM.Ziemia nasza.
Do M. czyli do Matki jako naszej rodzicielki...:-)

Ładnie :)
Pozdrawiam :)

Leni cień - połowa globu jest w cieniu, który
niespiesznie przechodzą się na drugą stronę. W tym
czasie ludzie śpią, odpoczywają lenią się, a z nimi
niespiesznie cień... Tętnią życia - ludzie nie będący
w cienie żyją jak w mrowisko. To jest moje spojrzenie
na nasz glob z odległej otchłani wszechświata. Stąd
kropeczka... Pozdrawiam niedzwiedzico

Ogólnie nie jest źle. Zastanawia mnie jednak "leni
cień" i "tętnią życia"
jakoś mi to niegramatycznie wygląda. Jak myślisz?

Za przedmowcami plus:)

Bardzo dziękuję za komentarze... Cieszę się
niezmiernie, że kropeczka przyczyniła sie do
wyobrażenia tego nieskończongo nieskończenia... ;-)

Ładnie, refleksyjnie.
Miłego wieczoru One Moment.
Dziękuję!!
Pozdrawiam serdecznie:))

Właściwie to kaczor100 wyprzedził mnie z komentarzem
.Pozdrawiam

kropeczka w mroku - super :)