Do Ani
dla tej, która była sensem mego życia
chciałbym jak Mickiewicz
układać hymny o miłości
jak blada mgła
nucić o nicości
chciałbym jak Chopin
tańczyć w ciszy
jak Bóg nocą
słuchac duszy
chciałbym jak Ona
wysłać Ci kwiaty
jak śmierć
nie liczyć na straty
chciałbym być poetą
może pisarzem
jak mój dziadek
będę stolarzem
będę ciosał z drzewa
sęki słów
będę w lesie
królem leśnych mów
będę dniami milczał
nocami syczał
o miłości
o nicości
o Tobie
i o mnie
droga Aniu!
...nie zapomnę o Tobie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.