Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do Ciebie.

Upadłam na twarz
nie potrafiąc spojrzeć prawdzie
w oczy.

Siedziałam na klęczkach
załamując ręce
z bezsilności.

Nie potrafiłam podnieść wzroku
by nie napotkać twych zimnych
oczu.

Nie mogłam opanować emocji;
bicia serca i łez samowolnie
płynących.

Jak daleko jeszcze się posunę
raniąc siebie i Ciebie?
Ile czasu minie póki zrozumiem
jak wiele tracę..

Obudź mnie, proszę,
z obłędnego snu, w którym
trwam.

Podaj rękę i nie pozwól
bym zrobiła krzywdę tobie
i sobie.

Trwaj ze mną i wspieraj,
bądź zawsze gdy potrzebuje
i kochaj..

autor

pejsana

Dodano: 2007-01-15 21:21:57
Ten wiersz przeczytano 461 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »