do egzaltowanej
W myślach
Złączam dłonie
Składam je do modlitwy
Na zewnątrz
łzy nie uronię
Nie pokazuję rozpaczy
Niby,że jestem nieczuła
Tak twierdzą niektórzy
Jednak
Po mojej twarzy
łza teatralnie nie spłynie
Kto zechce
Ten zrozumie
Co mogę czuć w tej chwili
Dobrej woli wystarczy
temu,kto ją posiada
autor
Bernice Shelley
Dodano: 2007-11-24 00:17:29
Ten wiersz przeczytano 841 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
dobrze napisane...nie pokazuj że cierpisz i nie daj
się bardziej skrzywdzić;D
Tak,pod przykrywką dumy,może powagi a może nadmiernej
egzaltacji,często nie pokazujemy tego,co w sercu,co w
myśli,co boli.Po co?myślimy,inni mają wiedziec,że
cierpię,ze mam żal,ze boli.Po co?Dobrze napisałaś.