Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Do góry nogami


Widziałem, jak pękło niebo
i wpadłem w jego otchłanie,
z wywróconymi do wewnątrz
oczami na łeb leciałem.

Ciało wypiłem, zjadłem krew,
wierciłem w brzuchu nicości
palcem, a z palca grzech jak dżem,
oblizywałem najsłodszy.

Trudno zapuścić korzenie
w rzece o wodzie pożółkłej,
nie było wtedy i wiem też,
że dzisiaj znów będzie jutrem.

Gdy ponieść daję się rzece,
mówisz, że tak jest niedobrze,
że płynąć to nie jest lecieć,
połykam oddech i tonę.

Dodano: 2019-06-30 21:48:12
Ten wiersz przeczytano 1125 razy
Oddanych głosów: 27
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (31)

Okoń Okoń

Bardzo smutny wiersz. Nadzieja na lepsze jutro tym
powinniśmy żyć.
Trzymam kciuki.
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »