Do Muzy...
Śpiewasz o Muzo twoim rymem złotym...,
Chcesz chwałę zyskać, pokaż swe
przymioty!
Śpiewaj rozkoszniej, uchylę ci nieba...,
Będziesz fałszować, zabraknie ci
chleba...
Wiem ja coś o tym. Bywasz tylko rada,
Kiedy krytyka w myśl twą się układa?!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.