Z cyklu: amorałki
Wątpliwości...
Niby nie chciała,
Brałem, dawała.
Trudny kierunek
Jest niedobrze, gdy faceta,
całe życie dyszel prowadza.
A odwrotnie?
Fartuszek i kotka
Fartuszek miała, pod fartuszkiem nic,
Kot zoczył kotkę, zaraz do niej hyc.
Labowicze
Nie ma, jak zimowe laby,
Raz na piwko, raz na
„baby”...
Poranek alkoholika
Ledwie oczy otworzy,
Pyta się- dołożysz...!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.