...do you dream of me?...
...Arturowi...zawsze...
Niespokojnie przemykam
między kamiennymi
postaciami...
Jakbym bała się ,że
któraś z nich
złapie mnie i uwięzi
w śmiertelnym uścisku...
...Uchylone drzwi
na końcu korytarza...
przez szczelinę przecieka smuga światła...
aż boję się pchnąć je
przed siebie...w głębię pokoju...
stawiam ostrożnie stopy
na skrzypiących deskach drewnianej
podłogi...
opieram się oburącz o futrynę...
Zbieram się w sobie
i z całym impetem
popycham skrzypiące skrzydło...do środka...
...Oślepiona staję w progu...
koszula zsuwa się niczym gęsta mgła rodem z
wyspy IRE..
zsuwa się z mych nagich ramion, w dół...
i dreszcz przebiega całe moje ciało...
...gaśnie światło...
...jeszcze nie widzę...
nie dostrzegam ale już czuję...
że Jesteś...że Jestem...
...w ramionach nocy z Tobą...ja ...
...Ty ...ze mną..
Komentarze (3)
ciekawy wiersz jestem na tak choć uważam że skoro
wiersz jest po polsku to po co angielski tytuł
A nie wystarczy tytuł po polsku, skoro i wiersz w tym
języku? "Czy śnisz o mnie?" -Ciekawiej brzmi... A
wiersz?- Jest pełen opisu, tylko jeszcze trochę
formy... Jestem na tak, ale z uwagami!
...jestem moim ukochanym...mój ukochany jest mną...