Dobranoc
Kiedy umrę, to umrę - po prostu.
Nie ma co temu dodawać znaczeń.
Gdzieś pójdę, coś zobaczę,
w czymś udział wezmę.
Przerwę
tok myśli i słów potoki.
Może w niebie wysokim
się znajdę. W piekle?
Nie daj Boże.
Będzie beze mnie
świat dalej powiewał jak proporzec,
zagrzewając do potyczek
tych co potem nastaną.
Tak będzie gdy życie,
powie mi - dobranoc.
autor
DoroteK
Dodano: 2012-11-19 06:08:38
Ten wiersz przeczytano 1615 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (36)
Gdy życie mówi dobranoc, zasnąć trzeba, nie ma
wyjścia.
Na razie jednak DoroteK pięknie świeci słońce, a Ty to
życie pięknie fotografujesz!!
Pozdrawiam serdecznie:)
Dorotek - ale żyjesz i piszesz wspaniałe wiersze, więc
jutro rano powiem Ci dzień dobry:)))
Pozdrawiam cieplutko.
Gdy życie powie nam dobranoc - rozwiążą się wszystkie
nasze problemy.
"zagrzewając do potyczek
tych co potem nastaną."
niezbyt logicznie brzmi ta składnia
może zmienić kolejność wersów?
poczekaj jeszcze....życie musi się najpierw
wydziędobrzyć niczym powie dobranoc..
życie jak powie Ci dobranoc
to odpowiedz nic z tego...
mam nocną zmianę
Pozdrawiam serdecznie
DoroteK nie martw się na zapas. Jesienią łapiemy
podobne nastroje. Dłuższe wieczory to i czas na
refleksję nad przemijaniem. Swoją drogą całkiem
zgrabnie ujęłaś swój przekaz myśli. Pozdrawiam :)
sen to nie pora umierania
to odpoczynek
E tam...
Ja już mówię dobranoc.
Jeszcze nie pora na to Dorotko. Ale wiersz super :)
świetny wiersz -mzachwyca naturalność z jaką
prezentujesz w gruncie rzeczy ciężki temat.
świetny chociaż mam nadzieje ze zycie mowi Ci wciaz
witaj promyczku:)))
Piękną refleksją wiersz napisałaś, co czeka nas po
śmierci? Któż to wie... Pozdrawiam cieplutko :)
"Kiedy umrę, to umrę - po prostu."
Tak jest DoroteK:)Pozdrawiam.
Kiedyś trzeba odejść z tego łez padołu;)
A ja dzisiaj wkleiłam "Jej pogrzeb",
zapraszam na stypę:))
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia.