Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dobroć

Z prawd największych, mądrości,
kontrowersja zagląda do oczu.
Jest dobry i sprawiedliwy,
dobrych wynagradza, karą naznacza niegodnych Człowieka.

Cierpliwy, bo czeka.

A On ulepiony na obraz,
z podobieństwem tylko nie wyszło.
Korea, Wietnam, Europa, konkwista -
człowiek człowiekowi fidelis Castro.

Miasto, rządzi miasto, kijem bejsbolowym.
A wszystko pod pretekstem wolnej woli.
Na Woli gwałt zbiorowy.

Wolna wola nasza, Jego wstydliwe ups?
No stało się.

Wiedza, raczej jej brak dogłębny, zasadniczo sprawia, że wiara pozostaje by żyć. Magia dla przetrwania.

Obłędny stan umysłu. Muszę wierzyć.
W to, że jest. Coś? Ktoś?
Z każdą książką bardziej muszę.

Nikt mnie nie przekona o Jego dobroci, czy okrucieństwie. O sensie prowadzenia wojen w imieniu - wypowiadanym przez wszystkie strony w językach Świata.

W poważaniu. Ma w poważaniu wszystko i wszystkich. Tak głębokim, że dobroci lepiej szukać w NAS - tak mu niepodobnych.
Na obraz...?

A przecież kazał nam tego nie dotykać pod tym drzewem. Dla Świętego spokoju.

Wiedział co mówi.




Za inspirację Panu Szczerzyszczynsky'emu dziękuję.

autor

Galeon35

Dodano: 2016-09-29 08:44:35
Ten wiersz przeczytano 1996 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (42)

ARABELLA ARABELLA

człowiek z rozmysłem albo z głupoty robi to co robi a
tylko szuka usprawiedliwienia, pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

no z tej strony to ja Ciebie nie znałem. Gratuluję
utworu. Pozdrówka. jestem pod wrażeniem.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiara to pewność podparta wiedzą.
Magia/ tajemnice dobre dla religii nie wiary :)
Na obraz to było na początku, ale Ewka z wolnej woli,
a reszta już raczej znana :)
Wolna wola jest darem/zadaniem niezbywalnym :)
I dlatego jest jak jest :)
Pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty


Skąd teza, że mielibyśmy być
eksperymentem w rękach ewentualnego
Stwórcy? Z drugiej strony jakie znasz udokumentowane
przypadki ingerencji potencjalnego 'eksperymentatora'
w dzieje ludzkie?
(z wiarygodnych Ci źródeł oczywiście:)

Dalsza część Twojej wypowiedzi obrazuje agnostycyzm,
nie ateizm i
ma niewiele wspólnego z tekstem powyżej.
Mój zarzut do ateizmu jest taki
, że pogląd ten próbuje sobie przyszyć metkę z napisem
'nauka'
, 'wiedza'i ciągnie za sobą tezę,
że brak wiedzy prowadzi do wiary w Stwórcę podczas gdy
znana nam wiedza i nauka tezy nieistnienia Stwórcy NIE
UDOWADNIA!
(ateizm to też wiara!)

Mrówki z Twojego przykładu są agnostykami - nie wiedzą
czy istnieje coś takiego jak kosmos i na tym
poprzestają.

Nie da się udowodnić nieistnienia czegokolwiek na
świecie, dopóki nie pozna się całego co do joty, a do
tego troszku nam brakuje (coś jakby mieć przeszukany
tylko ganek i próbować obronić tezę, że w całym domu
nie ma np. fortepianu).
Jeśli zaś świat/światy (teoria wieloświatów) miałby
być nieskończony to tym bardziej
(wykaż, że w ∞ nie zawiera się dana liczba).

Jedynym odkryciem naukowym Hawkinsa
jest opracowanie teorii o tym, że czarne dziury
powinny emitować promieniowanie, nazwane
promieniowaniem Hawkinsa, jednak jak do tej pory
takiego promieniowania nie wykryto.
Ta praca opublikowana została 42
lata temu i poza nią Hawkins już niczego nowego nie
odkrył (nieistnienia Boga też:))

Jest popularny bo ma dobrą prasę -
genialny naukowiec rodem z since fiction - całe życie

może tylko myśleć więc na pewno coś
wymyślił - to się świetnie
sprzedaje w National Geographic.

Wielu naukowców to ludzie wierzący
i twierdzący, że przedmioty ich pracy nie są sprzeczne
z wiarą,
ba, wielu jest zdania, że wraz rozwojem nauki na
przestrzeni obecnego i ostatniego wieku odkrywając
ogrom złożoności i uporządkowania wszechświata
coraz mocniej nasuwa się wniosek, że
jest to dzieło zaplanowane, zaprojektowane i wykonane
przez Inteligencję.

Aktualnie jedyny logiczny pogląd podważający tę myśl
to teoria
o wieloświatach wg której istnieje
nieskończona liczba wszechświatów z których 'nasz' się
przypadkiem tak
szczęśliwie wymieszał, że powstała fizyka
umożliwiająca tworzenie i łączenie się pierwiastków
tak, że
w wielkiej zupie przez miliardy lat
w którymś miejscu wymieszała się działająca spirala
DNA umożliwiająca powstanie życia. -teoretycznie
możliwe (dzięki pojęciu nieskończoności) ale
prawdopodobieństwo nikłe(DNA jest najbardziej pojemną
i zaawansowaną formą nośnika informacji znaną
ludzkości. Równie dobrze można by wziąć wielkie
wiadro, wsypać odpowiednią ilość i rodzaje
pierwiastków i mieszać, podgrzewać,
studzić, chuchać i dmuchać na chybił trafił do czasu
aż powstanie gotowy do lotu kosmodrom - możliwe, do
mnie nie przemawia.


Zgodnie z chronologią owa reklama negatywna stała się
negatywną PO TYM
jak człowiek wybrał negatywnie
i takie skłonności się już nam ostały po premamie i
pretacie
-teoria dziedziczenia naiwności:)

Miłego dnia

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

Pewnie są róznice gdyby każdy/a miał zdefiniować
własne rozumienie ludzkiej dobroci, podać jakieś
przykłady. Kierowanie się życzliwością i otwartością w
niesieniu pomocy? Człek życzliwy i dobry bywa stroną
która pośrednio odnosi korzyść (nie zawsze, ale bywa).
Myślenie o sobie jako osobie dobrej, życzliwym, w
skomplikowaniu ludzkich ekosystemów nie zawsze jest
równoznaczne z efektywnym niesieniem dobra...
pomijając bezpośrednie ofiary czasem i zło przynosi w
odległym efekcie coś dobrego. Zajmę się czymś innym
(praca)...ostatni raz wywnętrzniam moje religijne
wybrakowanie; czy Wielki Eksperymentator nie użył w
wypadku zakazu owocowego socjotechniki typowej dla
reklamy negatywnej! Marketing negatywny, warto
wiedzieć jak działa. Ładny wiersz.

Ewa Marszałek Ewa Marszałek

Hmmm, jeżeli przyjmiemy, że istnieje jakaś Siła
Sprawcza, jakiś Stwórca, to w myśl obiektywizmu
eksperymentu, nie ma on prawa ingerować w przebieg
eksperymentu. Bo by go położył ;-))
Ale...człowiek z własnej, nieznanej przecież nam
perspektywy /mrówki, wirusa?/ uporządkował sobie swój
świat, aby go ogarnąć i zrozumieć. Uznał, że wszystko
musi mieć początek, przebieg i koniec, jak i granice,
przestrzeń i czas. Wszystkie te pojęcia to rzecz
umowna, ale nie potrafimy z tego schematu wyjść /udaje
się to czasem wybitnym umysłom, np Hawkinsowi/, bo to
zburzyłoby sens naszego istnienia. Jeśli umówiliśmy
się więc, że istnieje jakaś Siła, Bóg, Stwórca, to
miło jest mieć przekonanie, że jesteśmy przez Niego
zaopiekowani. To jeszcze bardziej nadaje znaczenia i
sensu naszemu życiu. Ale jeśli odejdzie się od tego
schematu?? Jeśli pomyśli się, że wszystkie te umowne
granice czasoprzestrzeni są sztucznie stworzone, a
Świat, ten spoza naszych zmysłów, posługuje się
pojęciami całkiem innymi, niedostępnymi nam? Wystarczy
pomyśleć, jak postrzega człowieka np mrówka i co
rozumie ze świata, albo np czy pojęcie kosmosu jest
jej dostępne? Czasem warto zmienić perspektywę i
spróbować z większą pokorą spojrzeć na samego siebie
;-))
Wiersz inspirujący.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

re: catlerone
Na Twoje szczęście, Bozia mi dała łatwość wybaczania.

AMOR1988 AMOR1988

Dobroć to podstawa

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

re: catlerone
Zmień okulary, albo wolniej klikaj, bo taki śliczny
częstochowski rym spaliłes.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Galeonie35 - no to sobie podyskutowaliśmy:-)

Podtrzymuję moją opinię o wierszu - świetny,
znakomity, potrzebny!

Serdeczności przesyłam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »