Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

[ Dobry i Zły ]

Zachody oddaliły się
o kilka mil od naszego mieszkania
głów
rąk
i czegoś co przypomina
czasami serce
co bije głośno
wyraźnie
i szybko
gdy wejdę
na ostatnie piętro

potem śpi
przyduszone Twoją zimą
która wieje w żebrach

a tyle mam dla Ciebie
szalików, czapek i rękawiczek
zawsze w kieszeniach

Nie uśmiechaj się do mnie smutno
Nie przynoś mi do domu - chleba
serów, rodzynek , orzechów
zmarźniętych stóp
które zaczerwieniły się
od uciekania przed.

Zatrzymaj się
spójrz na mnie

ubrana w pończochy jestem
na uszach mam wszystkie kolczyki
koronkową bieliznę
i bukiet co usycha

Zatrzymaj się
spójrz na niekobietę


ile mam zapłacić
kochany
za wiersz od Ciebie?

Dodano: 2009-11-25 16:10:03
Ten wiersz przeczytano 592 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

c.zar c.zar

Boze. Ja wiem, o czym jest ten wiersz. A Ty wiesz, o
czym jest moje serce.

kazap kazap

dylemat.....jak biel i czerń....co wybrać.. twój
bardzo budzi refleksje....pozdrawiam...

czuły szept czuły szept

Chleb i rodzynki nie zastąpią ciepła, miłość marznie,
trzeba ją rozgrzać :) (popraw "zmarzniętych")

ula2ula ula2ula

Twoje wiersze w małej ilości słów dają obrazy i emocje
to sztuka Zagubienie i cierpienie a przede wszystkim
gorycz Dobry wiersz+:)

Ozim Ozim

On chyba zapomniał...
Bardzo ciekawy i wymowny wiersz pozdrawiam ciepło

Lolcio Lolcio

Ładny i ciekawy wiersz, daję+!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »