D.O.C.E.N.I.A.M.
Pewnie sie zastanawiacie dlaczego taki tytul. Odpowiedź znajdziecie w dedykacji dolnej:) A oto moj wiersz:
Dostarcz mi dowód, by rodowód był w
kosztach,
Ogromnie noc groźna wiec piszę o
emocjach.
Często riposta na życie to sprawa
prosta,
Elektroliza w pierwszy policzek, by w drugi
nie dostać,
Nie widzę w tym złota, to jedna z prawd
wielu,
Ironia pomaga bez kotar dojść do celu...
A wiec maszeruj w miłościach, nigdy nie
przestając,
Maszeruj jak głupota, przeciwieństwa
odpychając...
Teraz dodajcie do siebie każdą literę z osobnego wersu. czyli d, o, c itd... wychodzi słowo D-O-C-E-N-I-A-M :) Pozdrawiam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.