dodatek do świata
świat żyje
a ja w nim jak ten dodatek
zaplątany myślami
dodatek świata
zagubiony
nieznany
niepotrzebny
jak zapisane kartki zeszytu
wyrwane wyrzucone
dodatek w gazecie czasu zaginionego
zegar wskazówki pogubił
utraciłem rzeczywistość
rękoma rozgarniałem liście
rzucone przez wiatr pod moje stopy
jakbym chciał odnaleźć siebie
i ta ławka na której wyryłem twoje imię
to było ?
zaklęty pod drzewem zapomnienia
próbuję pozbierać rozsypane myśli
ułożyć w całość
na dnie rozpaczy krzyż posadziłem
wyryty na nim napis
ten sam co na ławce...
czuję ciepło twoich ust
to tylko koszmar obudź się słyszę
zaślepiony bez wyrazu
jak ślepiec podnoszę oczy do góry
świeci słońce
tulę głowę w twoich dłoniach
nie odchodź
___Johny Gmatrix____13:30 5.04.2018.
Komentarze (16)
Bardzo ciekawy,emocjonalny wiersz.Pozdrawiam.
Mnie się wydaje, że to raczej nie koszmar, bo ciepłe
usta chyba są czymś przyjemnym?
Fajnie, że znów jesteś Johny.
Pozdrawiam :)
Ciekawy wiersz pozdrawiam serdecznie )
i do Was wszystkich , kochani.. Dziękuję serdecznie za
Wasze komentarze. Pozdrawiam.
Donna,m zgadza się, długo. Wiesz jak to jest, zdrowie
siada i kłpoty też bywają przerózne, i nijak z czasem
a i pisać żadziej bywać zaczeło
Arek, żartem mówiąc, nie miałem nic pod ręką do tych
liści
Kosim, też
ciekawy tytuł..i wiersz także
kłaniam:))
Bardzo fajny ładny wiersz i podoba się:)pozdrawiam
cieplutko:)
klimatyczny wiersz pełen smutku i niepokoju. :)
czemu rękoma odgarniać liście rzucone pod stopy? to
bez sensu. nie przemyślałeś tego :):):)
miło Ciebie znów widzieć - mam słabość do Ciebie...
Witaj. Tracąc bliską sercu osobę, tak właśnie możemy
się poczuć, jako dodatek do tego świata, bo ktoś kto
zajmował centralne miejsce w naszym sercu odchodzi, to
tak jakbyśmy stracili grunt pod nogami, orientację w
terenie. Dobrze oddany klimat, który można oddczuć
wyraźnie. Taki powinien być wiersz.
Moc serdeczności.
Ps. Długo tutaj nie gościłeś...
Temat i jego opracowanie zatrzymuje.
Pozdrawiam :)
Ten który się uważa za pana tego świata jest jedynie
dodatkiem do niego... podoba mi się takie podejście do
życia, pozdrawiam
Ciekawy refleksyjny przekaz.
Pozdrawiam:)
Marek