Dom
Kocham tą przemożną ciszę,
która w głębi się objawia
gdzie puszczone biegną słowa,
których nikt nie wypowiada
gdzie wprzężony w zakamarki duszy
czas odgrywa się znienacka
niczym chleb się kruszy
gdzie jak gdyby obraz w swej kolebce
chwałę Bogu – istnieniu w miłości
wyśpiewuje
płomień czyniąc sercem.
autor
Beata Guzy
Dodano: 2006-10-17 21:32:56
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.