Dom, ganek i pewien Janek
Dom przepiękny, góralski,
przed domem duży ganek.
Zakwitły kwiaty przecudne.
Na ganku leżał Janek.
Zachwycił się Janeczek górami,
choć kochał także morze.
Grudniowy chłopak, Kujawianin.
Nieważne- czy z gór, czy znad morza.
Powiedzmy jasno i prosto- wielki Janek z
Szymborza.
Dodać muszę- ten Jan, to znaczy Janek
bardzo kochał Marusię.
Piękna to była para.
I coś ci powiem, człowieku.
Miłość to piękne uczucie, miłość nie zna
wieku...
autor
Stefa1932
Dodano: 2017-10-15 17:53:07
Ten wiersz przeczytano 492 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Zabrałaś nas w fajną przestrzeń, pozdrawiam :)
Zgadzam się mądry człowieku. MIŁOŚĆ nie zna wieku...
Fajny wiersz. Pozdrawiam...
Ps. Jednak nie zna XXII, ale XXI zna, dopiero się
zaczął...
rozpoczęła Pani jakąś historię i jej nie skończyła.
Leżał Janek i to wszystko? wiersz co najmniej
niedokończony. w obecnym kształcie - nie do przyjęcia
na pewnym ganku przy gorącym Janku rozmowy toczyli o
utracie wianku
Janek był przystojny a Marusia chętna
nie wiem jak się stało że oboje przepadli przy wianku