Dorośnij
Dorośnij.
Nie bój sie odpowiedzialnego
przemijania.
Decyzji czarno-białych,
przez lata wyblakłych.
Zamkniętych oczów,
po bólu spojrzeń zmęczonych.
Cierpliwych lat oczekiwań na cud,
który nie zdążył Cię znaleść.
Nie chce dorastać...już nie...
autor
loken
Dodano: 2007-04-06 01:27:25
Ten wiersz przeczytano 380 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.