Dostrzegaj to, co piękne...
Przez okno wyglądasz,
miłości szukasz...
Idziesz do niej,
do drzwi jej pukasz.
Idziesz ulicą...
Mijasz drzewa...
Nie słuchasz ptaka,
co dla Ciebie śpiewa.
Chodnikiem idziesz,
nie patrzysz na chmury,
one zbyt wysoko są
przecież u góry...
Na zieleń nie patrzysz,
cmentarz zaś widzisz...
Czego się boisz?
Czego się wstydzisz?
Myślisz o tym, do czego
droga jest daleka...
Dostrzegaj piękno,
bo czas ucieka!
Nie płacz za tym,
czego nie możesz mieć.
Tu nie wystarczy już,
tylko chcieć!
To co masz
i co Cię otacza,
niech zawsze dla Ciebie
dobro oznacza.
Więc przestań marzyć
i ocknij się!
Czy nie widzisz jak bardzo,
potrzebuję Cię?
no tak... to nie takie proste...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.