Dotyk Boga
Pewnego razu spotkałam Boga -
drzemał na rozdrożu.
Znużony, pomarszczony cały,
obsypany naszymi zgryzotami.
Nikt nie dziękował za to,
że jest z nami.
Podeszłam ostrożnie
by Go nie zranić
spokoju i dumania nie przerwać...
Dziękowałam klęcząc w pokorze
za cały świat, za wszystko...
Zniknęło me ciało,
wszystko poszło w niebyt
w tym wielkim rozmodleniu.
Tak było mi dobrze,
tak cicho i bezpiecznie,
Bóg był ze mną
w tym przemienieniu.
I nagle wstał, przytulił do ran -
choć bardzo Go bolały
i serce swe dał - mnie -
takiej kruszynie niechcianej.
autor
B.M.
Dodano: 2016-02-11 13:02:38
Ten wiersz przeczytano 1504 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Dziękuję za wszystkie komentarze. Dobrze że mogę
czytać co piszecie, gdzie robię błędy...przecież
jestem kompletnym laikiem! Dziękuję
"kruszynko niechciana" dla Boga jesteś kimś
wyjątkowym, przecież Cię stworzył, jesteś myślącą
istotą, która pisze ładne wiersze, pozdrawiam :)
Rozumiem. Czyli nawet w świecie poezji nie jest lekko
:) pozdrawiam i odpoczynku zatem :)
B.M
Mój wpis nie dotyczył Ciebie
był tuż pod moim kometarzem do Ciebie, ale był
skierowany
do Ex.V, u mnie znajdziesz wyjaśnienie, to ktoś kto
lubi się wywyższać ponad innych i krytykować osoby
tutaj piszące, ale żeby to robił w ładny sposób, lecz
on troluje i prowokuje,licząc na to, że komuś nerwy
puszczą.
Miłego dnia życzę,
ostatnio robię trochę przerwę od beja, bo oczy tego
wymagają.
Dziekuje wszystkim za komentarze i uwagi...dobrej nocy
zycze
Ładnie napisałaś...zatrzymałam się...zamyśliłam.
Pozdrawiam :)
Bardzo ciekawie napisany wiersz w kontekście wiary,
podoba mi się taki wizerunek Boga.
Pozdrawiam serdecznie.
...gdzieś w podświadomości marzymy o takim
spotkaniu...czy doświadczymy tego...a może już nam to
było dane...lecz my w tym pędzącym nurcie życia nie
zauważyliśmy obecności naszego Boga...pozdrawiam
serdecznie
Wybacz to rozdwijenie!.
Witaj,
ślicznie to ujęłaś młodsza staruszko.
Dziekuję za komentarz.
Serdeczności łączę.
Witaj,
ślicznie to ujęłaś młodsza staruszko.
Dziekuję za komentarz.
Serdeczności łączę.
Znam ten stan ciekawie w wierszu ujęty :)
Przepiękny wiersz B.M.
Miłego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Pięknie.
Bóg jest miłosierny i w łaskach swych niezmierny.
Pozdrawiam.
Dziękuję za piękne komentarze. Wszystko co napisałam
dotychczas to potrzeba chwili, nie umiem pisać na
zamówienie...czasem to problem. :)