Truskawki...
Teraz wiem że twoje pocałunki to nie sen,
to marzenia moje...
Kochanie Ja się boję, że te pocałunki
zatracą nas...
Kiedy będziemy tych truskawek
próbować...
Z ochotą dodam szczyptę cynamonu, abyś
pragnął ich z całych sił...
Ja delikatnie będę wkładała je, w usta
twe...
Poczuj tą rozkosz, poczuj jak smakują
pocałunki wiosną...
autor
(OLA)
Dodano: 2005-05-19 00:01:12
Ten wiersz przeczytano 696 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.