dotyk szczęścia...
kiedy wszystko co mam
podświadomie lgnie do ciebie...
wszystko co mam...
cała ja...
każdą komórką,
każdym westchnieniem...
potajemnie skradam się do twoich ust,
kradnę słoneczne pocałunki...
pod niebieskim skrawkiem nieba widzę
szczęście...
spływa na mnie,
choć strach czai się za rogiem,
łuna szczęścia niweczy strach...
bym nie bała się nigdy więcej...
autor
anioleczek2005
Dodano: 2006-01-15 11:53:37
Ten wiersz przeczytano 625 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.