Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dotykiem...( Przebudzenie)

Nie , nie przestawaj, rób tak kochanie. Chcę mieć Cię ciągle na śniadanie.

Dotykiem dłoni budzisz mnie o świcie.
Tak niecierpliwie zaczynasz znów życie.
Wilgocią ust otwierasz mi oczy,
Ciepłem języka się z moim droczysz.

W nagości swojej nieokiełznanej.
Wypełniasz żądzą mnie nad ranem.
Codziennie na nowo jedyny i pierwszy
W myśli rozkoszą zawsze grzeszny.

Rozgrzewasz sobą me chłodne ciało.
Chcę krzyczeć ciągle, że jeszcze mi mało.
Wtapiam się w Ciebie dłońmi, ustami,
Choć wiem, że jutro może mnie to zrani.

autor

Dośka

Dodano: 2008-06-30 12:07:38
Ten wiersz przeczytano 719 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

anna anna

co za radosne, upojne, erotyczne przebudzenie!! W
takiej chwili nie myśli się co będzie potem...

KRYLA KRYLA

Dlatego należy chwytać chwile choćby były tylko
ulotne.. budzić, rozbudzać.. Wiersz trzyma w
napięciu.. ładny.. gratuluję.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »