Draka
Spać mi nie dałaś,
Szufladą trzaskałaś,
Wyciągałaś wspomnienia,
Z mojego sumienia.
Pięścią waliłaś,
Sumienie rozbiłaś,
Usmażyłaś wspomnienia,
Na oleju zbawienia.
Ja z sińcem pod okiem,
Ty ręka z temblakiem,
I finał to taki
Popołudniowej draki.
autor
edikruger65
Dodano: 2007-05-10 05:10:36
Ten wiersz przeczytano 933 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Witam,, oj mam nadzieje ze ze wszystko sie rozeszlo po
kosciach i jest spokojnie, pozdrawiam cieplutko
Bogna
Chciałam zauważyć, że autor nie ma ręki na temblaku.
Trzeba uważniej czytać: "Ja z sińcem pod okiem, TY
ręka z temblakiem". Pozdrawiam autora za miły wiersz.
Ładny życiowy , skrzętnie napisany :)
Dobrze, że na klawiaturze da się jedną ręką pisać ^^
Zamiast 'szufladą' lepiej brzmiałoby 'drzwiami', ale
wiersz bardzo ładny. Ciekawa koncepcja. :)
no pieknie a kto za to wszystko zapłaci...hahaha...
.lekko sie czyta...z humorem...pozdrawiam...
Ha ha ha ładna mi draka :) ładna ale tylko w
wierszu...nie zycze nikomu takich drak Niech radośc i
miłość króluje w Waszych domach i sercach nieustannie
.... Pozdrawiam cieplutko:)
no tak co do mojego masz całkowita rację ... dzięki
...
a co do draki .. niezła paka...
pozdrwiam z usmiechem... miłego dnia))
...Ja z sińcem pod okiem,....co dałeś się...było
dzwonić do rzecznika praw dziecka ...miłego dnia..
Osobiście nie lubię drak w życiu ale ta mi się
wyjątkowo podoba
Zgrabniutki wiersz.Bardzo dobrze zbudowany.
... a udało sie jej coś wyciągnąć z rozbitego
sumienia..??
Nieźle piszesz-nawet z ręką w temblaku:):)
ale śmieszny wierszyk hihihi
Pragnienie i sumienie walczyły ze sobą i awantura
skończyła sie zranieniem i do następnej walki gdy rany
się zagoją.Tak rodzi sie spełnienie.Wiersz ładny z
dobrą metaforą .Pozdrawiam Uli