Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dreszczowiec


lubię, gdy w swojej wizji przenosisz mnie do domu w którym straszy, ściany piszczą czernią, gdzieniegdzie ochlapane czerwienią.

eksponaty miłości powiewają bezradnie,
płowa gołębica podgląda przez kraty. obojętna.

lubię tajemniczą melodię z gramofonu,
przez chwilę zapominam, jak bardzo odwrócona
jest granica między melancholią a radością.

spłońmy razem mroczna Madonno
— szepczesz łagodnie.

autor

Ewa Kosim

Dodano: 2018-02-04 13:05:05
Ten wiersz przeczytano 1426 razy
Oddanych głosów: 22
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

koplida koplida

Dla mnie to dreszczowiec.

WINSTON WINSTON

Ewo teraz sama przyjemność!
Ukłony jak zawsze!

waldi1 waldi1

niby dreszczowiec i w ni straszysz a koniec jest taki
ciepły ...

AMOR1988 AMOR1988

1. Twój wiersz jest świetny. Ta, taka wymowna i
delikatna mroczność dodaje pikanterii w tym erotyku i
to mi się bardzo podoba.
2.Jeżeli Twój komentarz u mnie dotyczy komentarza
przed Twoim to chcę Cię uspokoić, to jakieś
bezpodstawne oskarżenie lub głupi żart. Owszem
informacji o epokach nie wziąłem znikąd, bo sam tych
epok nie wymyśliłem :) I myślę, że pamiętasz naszą
rozmowę już sprzed sporego czasu, gdzieś z innej
niemalże epoki n fb, gdzie sama wspominałaś, że gdzieś
po cichu ktoś chce mi zaszkodzić. Ja staram się nie
bawić w układy i robić swoje na różne sposoby. Wybacz
tutaj ten 2./ (dłu)-gi komentarz. Ewo pozdrawiam Cię
jak zawsze serdecznie :)

Ewa Kosim Ewa Kosim

Zdziśku dobrze odebrałeś :) pozdrawiam serdecznie :)

zetbeka zetbeka

Spłońmy razem", a ten płomień niech nas ogrzeje i
oświetli... teraz. Co będzie później, mało ważne...
Tak odebrałem wiersz. Ładnie.
Pozdrawiam.

Szczerzyszczynsky Szczerzyszczynsky

ile metrów cięlecej skóry wyprawionej na czarną
melancholię

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ewo
Zaszło bardzo przykre również
dla mnie nieporozumienie.
Powiem Ci szczerze, iż zaniemówiłem
czytając Twoje słowa pod moją
satyrą. Zajrzyj proszę do mnie.
Tam szerzej wyjaśniam ową przykrą
moją pomyłkę wynikającą
z niewiedzy.
Wiedz, że szanuję i bardzo lubię
Ciebie i Grusz-elę i tak pozostanie

Ewa Kosim Ewa Kosim

virginio pozdrawiam :)

wiki20 wiki20

mrocznie, ale jednak ciepło,,pozdrawiam :)

Ewa Kosim Ewa Kosim

zielonaDano dziękuję:)

zielonaDana zielonaDana

Zaćmienie, część III
Robi wrażenie. :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »