Droga
...lubie późną nocą samotnie jechać przez świat...
mlecze lamp ciemna nocą
znaczą drogi kształt
blaskiem co ciepła nie daje
wyznaczają granice poznania
radio wierny towarzysz
sączy się smętną muzą
odgradza od ciepła objęć
śmierci co stoi obok
zapatrzona w nocy mrok szukam
drogi co szczęśliwą by się zwała
smutne myśli pędem rozwiał
losu szalony wiatr
___________________________________
dorosłość to stan smutku
Komentarze (3)
jeszcze do tego piękna muza i mogę Ci towarzyszyć,
ļardzo ładny wiersz, pozdrawiam ciepło :)
plusik,wierszyk dobry.pozdrawiam
dobre dobre :)
plusik