droga
Nie raz nie dwa, się potkniesz w swym
życiu,
nie wrzucaj więc całego odrazu do
ścieku.
Potknięcie boli i czasem trwa długo,
lecz nie bądź stale życiowym marudą.
Poddawać się nigdy nas nie nauczono,
więc zmuszaj nogi do ruchu, przed
siebie.
Idź, pełznij, wlecz się lub biegnij bez
końca,
lecz tylko do przodu, nie ma drogi
wstecz.
Patrzenie za siebie, niczemu nie służy,
może jedynie cierpienie wydłużyć.
Wymuś rytmiczny marsz, w nieznaną stronę,
patrz wrost przed siebie i czasem do
góry.
Droga przebyta zawsze ślad zostawi,
lecz użalanie się nad sobą to forma
udręki.
Ty do tego czegoś nie przykładaj ręki.
A gdy już odejdziesz z miejsca Twego
bólu,
nie zerkaj za siebie lecz unosząc głowę,
pomyśl co straciłeś, a co zyskać możesz.
Daj upust wrzaskowi co się w gardle
kryje,
i dalej brnij do przodu, wyciągając szyję.
miki2611
Komentarze (9)
Wnioski i nauka to nie droga czy patrzenie za siebie.
Zawsze przeszłość czegoś nas uczy, nie zawsze
skutecznie.
Cofanie się nic nie zmieni, jest formą poddania się.
Poddanie się to bezsens istnienia, brak wiary w to że
i tak się uda. Nie można się poddawać, nawet jeśli coś
jest nieosiągalne.
Kłody pod nogi rzuca chichot losu, można je
przeskakiwać, czy omijać, trzeba tylko i aż tego
chcieć. A jak się potkniemy, to podnieść się i iść
dalej. Nigdy do tyłu, nigdy.
"Poddawać się nigdy nas nie nauczono"
sami szukamy tych kłód pod nogi
Droga przed siebie,
za sobą nic,
kierunek słuszny
lecz czy jedyny?
Potknięcia z przeszłości
nie mają znaczenia?
gdy wnioski z nich
wyciągnąć możesz i musisz
dziś..
hmmm... wredny ten komputerowy słownik :D takiego
prostego błędu nie widział :D
Dzięki za pomoc :D
Refleksja pierwsza klasa, pozdrawiam.
za starym w całej rozciągłości
Zgadzam się z Katarzyną
Pozdrawiam:-)
Życiowa refleksja, każdy z nas pojmuje po swojemu
drogę codzienności.
Jest w niej mądrość i wartości, ale pojawia się też
zazdrość i zdrada. Tylko naprzód, nigdy wstecz - tego
jestem pewna na sto procent. Po każdym upadku należy
się podnieść. I to chyba najbardziej nas boli, ale ile
daje satysfakcji - kiedy ogarniamy i idziemy znów
przed siebie. Pozdrawiam i daję plusika :)
"bulu" winno być bólu.
Bardzo życiowa recepta na przetrwanie a nawet na
sukces. +