Droga do doskonałości przez...
"Droga do doskonałości przez trudy
Miłości".
22.02.2019r. piątek 13:53:00
Droga do doskonałości przez trudy
Miłości,
A to wszystko niezależnie od
beatyfikacji
I w służbie wolności, i bez żadnego
zwrotu.
Bywają pożegnania bohaterów,
Bywają próby mediacji,
Ale trudno jest w tej Miłości
Podążać do doskonałości,
Gdyż jesteśmy dziećmi swej epoki.
I każdy z nas zastanawia się czym,
Lub kim jest szczęście.
Trudno jest się uczyć
I zauważyć umieranie ziarna,
A do tego wypowiedzieć trudne słowa
Trwając jeszcze w kolebce.
Gdzieś usłyszałem
Bogu modlitwa niepotrzebna,
Jednak każdy z nas jest ścigany,
Oby ścigany przez dobre uczynki i słowa.
Wszędzie można dokonywać katechezy
I wszędzie można obalać przeróżne mity.
Nie do wiary
Pojawiają się co rusz nowi instruktorzy
życia,
A my byśmy nie byli sami
Zanurzeni w sieci trwamy.
Jest jeszcze daleka droga do wiosny,
A tak wiele ludów
Chciałoby żyć dla siebie,
Żyć dla innych już mniej.
A dla Polski nieliczni.
Jest pułapka,
A kto się w nią złapie?
I gdzieś wśród chrześcijan
Odkryje drogę do doskonałości,
Musi to osiągnąć poprzez trudy,
Trudy Miłości.
Potrzebny jest model
Zarówno przyjazny jak i przejrzysty,
By pokonać wszelkie wyścigi bez mety.
Każdy ma w telefonie wszystko
I o prawie wszystko za dużo,
Bo moralność tych maszyn
To zagrożenie dla nas,
Bo my to takie Lemury.
Pierścienie się topią,
A ksieżyc i ziemia wirują w parze
I na nowo odkrywają
Wzajemne powiązanie.
Na koniec niespójnych rozważań
Zauważmy, że święty niepokój
Jest podróżą i tajemnicą.
Gdy będzie mniej plastiku
To będzie więcej zdrowia,
Bo problem wagi ciężkiej
To nie faworki,
Lecz czas odrodzenia,
W którym zmieniają się właściciele
Europy.
Wszystkim obecnym serdecznie dziękuję :)
Komentarze (7)
Słuszne spostrzeżenia.
Pozdrawiam :)
masz rację Łukaszu; "gdy będzie mniej plastiku, to
będzie więcej zdrowia"....widać to na każdym kroku,,,z
każdego sklepu wychodzimy jakby poowijani w torby,
torebki plastikowe,,,potem to wyrzucamy na
śmietniki...i co dalej, co dalej - to woła!.i czeka
tysiąc lat na rozłożenie się.!!!
Pozdrawiam Amorku:)
dużo przemyśleń i refleksji,świat pędzi w
nieznane,,pozdrawiam:)
super Amorku...
Bardzo dobre spostrzeżenia na życie. Każdy z nas ma
swoje wątpliwości. A modlitwa na pewno jest potrzebna,
chociażby dlatego by trwać w tym co dobre i piękne.
Pozdrawiam serdecznie.
Ładny wiersz. Dobrze się czyta.Pozdrawiam.