Droga życia
Idę drogą życia
lecz wybrałam złe cele
uczę się zwykłego "bycia"
wciąż nie umiem za wiele.
Wciąż robie coś źle
ucze sie od nowa
często szłyszę "nie"
lecz poprosze o pomoc Boga.
On mnie poprowadzi
będę z nim bezpieczna
pokaże mi szczęście
jego pomoc jest konieczna.
Znalazłam już cel w zyciu
teraz idę modląc się do niego
nauczyłam się "bycia"
i podążam do zycia wiecznego.
autor
kredkaa
Dodano: 2006-11-08 18:45:18
Ten wiersz przeczytano 479 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.