Drżąca pożądaniem.....
Całuj
kochany ust moich korale
całuj,
nim po chwili posuniesz się dalej
dłońmi
me ciało do siebie przyciągnij
ciepłem
i pieszczotą ze wstydu uwolnij
spraw
by z rozkoszy leciutko zadrżało
by się
Twemu ciału bezwolnie poddało
a ja Ci
z nawiązką oddam się z radością
drżąca
pożądaniem,spragniona........
.......z
miłością.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.