dub lab manifesto
szorstkie struny basu zacisnęły pierścień
wokół gardła Babilonu
tłum ulega kodeksom litery S z dwoma
wektorami
ty bracie nadal sam w ulicznym wąwozie?
rasta walkin in da street
bez obaw o jurto
widoczne są zmiany w dorzeczach serc
a kluby w Amsterdamie promują reggimental
na chwilę zanim wszyscy zasną
wyjdą na zwiady zbieracze paproci
budzą się zjednoczone plemiona
swobodnych obyczajów
almighty Jah in here
w plenerach umysłowia cichnie walka zbrojna
za dnia wypuszczamy armię gołębi
uzbrojonych w protestsongi i afrorytmy
trwamy w szeleście dreadloków
szukając wytchnienia w słowach Selasie
w europejskich globowioskach
przedawkowano obojętność
peace in da mind my brother
a pokój nadal oczekuje w laboratorium
nieożywionych dubów
gdzieś na zachodnim brzegu czarnego lądu
Bielan
Komentarze (1)
No całkiem do rzeczy, jak krzyk do wici - nie
dogorywajcie! Tylko nie każdy wstawki sobie
przetłumaczy, może daj w nawiasach po polsku.
pozdrawiam.