Dusza i ciało
Napisany pod wpływem chwili proszę nie bić wiem że nie jest najlepszy ale musiałam go tu wkleić dla tych co jak ja umarli za życia.
Powiedz mi Boże jak to się stało?
Że nie wiem czy martwa dusza czy ciało?
Czy ma to się tak skończyć?
Czy tak się nie stało?
Że ciało moje w wilgotnej skrzyni
pozostało?
Powiedz czy to wieko drewniane
Już ziemia zostało zasypane?
Że już nic nie ma?
Że nic nie zostało?
Czy to naprawdę tak skończyć się
musiało?
Już wielki głaz czuję na piersi mojej
Już nie wiem czy krzyczy czy płaczę czy
stoję
Już nie wiem czy ważniejsza dusza czy
ciało
Już chyba tylko z robakiem porozmawiać mi
pozostało
Jak to jest że mówię a nikt nie słucha?
Wszyscy brzydzą się patrzeć i nadstawić
ucha
Już nic nie ma?
Już nic nie zostało?
Czy umarłam choć zostało mi ciało?...
Lecz nie czuję ducha
Czy naprawdę moje serce w piersi dalej
puka?...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.