dusza zaprzedana
Oddałem swoją duszę obcej kobiecie;
Wnętrzem moim wibracja włada, zaś
Myśli poddane są niebiańskiej bezpiece.
A ty co z duszą uczyniłaś?
Mam wrażenie, że ja zaprzedałaś!
Ból…
Strach…
Nieporadność…
Kto oprócz ciebie będzie w stanie
Moją duszą zawładnąć,
Szatan posłańcem nazwany?
Czuję, że na miłosne cierpienie jestem
skazany.
10.12.2008
autor
histeryk
Dodano: 2008-12-10 11:33:51
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
miłosny skazaniec, wiezień własnej duszy, dramaty
miłości dobrze oddane...
Wiersz mówi dramatycznie o miłości.Czuje się w nim
gorycz i cierpienie.Forma wiersza dobra.Ciekawa
puenta.
Dobry wiersz, dramatycznie o milosci, bo ona rowniez
moze byc dramatem. Zwykle tak bywa, kiedy nie sluchamy
rozumu, tylko serca, pozniej winimy za to diabla.:)
Pozdrawiam.
,
Wiara,nadzieja i miłość trzy cnoty, co ma z nimi
wspólnego diabeł nie rozumiem?Ale wiersz przedstawia
stan twojej duszy, nie najlepszy lepiej odbierz ten
cyrograf...bo będzie źle...
Interesujący wiersz, ciągle zaprzedajemy dusze swe w
imię miłości, potem musimy szukać lekarstwa!
Tak, gdzie diabeł nie może, tam... chyba jednak lepiej
kobiecie, niż szatanowi duszę oddać. Podmiot liryczny
wątpliwościami targany... całość bardzo udana.
Ból, strach, nieporadność i ta, co duszę diabłu
zaprzedała.Skazany na miłosne cierpienie, współczuję.
O miłości można i tak, dramatycznie, pesymistycznie.
Szatan jest przeciwnikiem dobrze znać jego zamiary
wiadomo jak diabeł nie może... dusza nie zawłaszcza
błękitna ani nie jest zdradliwa ale słaba kobieta
nieraz błądzi od czego ramię dobrego mężczyzny Wiersz
jest przekorny ale ma obawy że cierpienie będzie no
cóż zawsze jest Dobry wymowny wiersz o losach
niektórych dusz Podoba mi się Dobre pióro Na tak!