Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dwie łyżki dziegciu, szklanka...

Dwie łyżki dziegciu, szklanka żalu,
wypita bądź, co bądź pośpiesznie,
wciąż doprowadza mnie do szału,
że szczęście nigdy nie trwa wiecznie.

Błogosławiony każdy moment,
który przynosi spokój w sercu
i, że mnie trzyma na kilometr
od sępów, żmij i ludożerców.

Nadzieja czuwa tu do rana,
jak nocna lampka zapalona,
największe szczęście ukochana,
jest, kiedy tulę cię w ramionach.

autor

return

Dodano: 2015-08-04 20:51:14
Ten wiersz przeczytano 652 razy
Oddanych głosów: 14
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (10)

Kornatka Kornatka

A ja życzę niekończącego się szczęścia.
Pozdrawiam serdecznie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bardzo uroczy wiersz napisałeś
Returnie, z ciepłą puentą
w ostatniej strofie.
Pozdrawiam:]

karat karat

W ramionach człowiek się zatraca
i oby zawsze mógł do nich wracać!
Pozdrawiam!

Yolanda Yolanda

Fajny i ciepły:)

wiki20 wiki20

ciepły, rozmarzony wiersz, jak najdalej od obłudnych
ludzi,,,,pozdrawiam

obywatel69 obywatel69

od żmij jak najdalej, a już najdalej od tym co udają
przyjaciół, pozdrawiam :)

Zosiak Zosiak

"wypita bądź, co bądź pośpiesznie,"
Zapisałabym nieco inaczej
wypita (bądź co bądź) pośpiesznie,

Ładny dziewięciozgłoskowiec.

A od żmij to jak najdalej :))

karl karl

dobrze czasem coś przytulić,
choć się droczyć przy tym będzie.
Pozdrawiam serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »