Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dwudziesty drugi lipca

22.07.1970.r - 22.07.2018.r



moja Ateno
muszę ci to wyznać
chociaż się nie znamy
liczy się nasza przyjaźń

dziś jest
dwudziesty drugi lipca
czterdzieści osiem lat temu
o piętnastej pięćdziesiąt pięć
poznałem swój skarb
jedyny najdroższy
pełen czułej miłości

przy niej
zmieniał się mój świat
nawet w deszczu
dni stawały się jaśniejsze

jedno jej słowo
zatrzymało mnie
na zawsze
gdy próbowałem pocałować
powiedziała
możesz tego żałować
koleżeńska odległość
jest na wyciągnięcie ręki

powstrzymałem się
czekając cierpliwie

pierwszego całusa
po tysiąc
dziewięćdziesięciu pięciu dniach
zdobyłem

to się mi opłaciło
kwiat zerwałem
narzeczonym zostałem
dziś umacniam
nieprzerwanie
naszą wzajemną miłość


Autor Waldi

autor

waldi1

Dodano: 2018-07-22 00:02:03
Ten wiersz przeczytano 525 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (26)

AMOR1988 AMOR1988

Jakże zachwycające i z Miłością, niech się wam wiedzie
:)

Zenek 66 Zenek 66

Pilnuj jak oczko w głowie
Każdy Waldku ci to powie
Pozdrawiam serdecznie Zenek

Halina53 Halina53

Umacniaj, umacniaj...to prawdziwy, jedyny taki skarb
Waldku...pilnuj go, jak własne oko...pozdrawiam
serdecznie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Trzy lata czekać na pocałunek???
Stalowe nerwy :)
Pozdrawiam Waldi :)

waldi1 waldi1

właśnie wróciliśmy ...było super ...
a na bis zaśpiewali właśnie to zegnajcie przyjaciele
...


https://www.youtube.com/watch?v=fkBZL1G7y2I

Pani L Pani L

Oto człowiek szczęśliwy.

Ola Ola

Pięknie waldi
Pozdrawiam:-)

jastrz jastrz

Gratuluję rocznicy. Data 22 lipca i mnie natchnęła do
napisania okolicznościowego wierszyka. Tylko ja mam
zupełnie inne skojarzenia, ale prawie miłosne.
Tym razem nie zapraszam do siebie. Bawcie się dobrze w
operetce.

molica molica

Witaj waldi,
dalszych wielu szczęśliwych lat.

Pozdrawiam Was serdecznie.

waldi1 waldi1

żgam do wieczora... jedziemy z Jadzią na koncert
operetki ...

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Miły, śliczny i liryczny początek miłości,
tak to czasami wszystko się zaczyna,
od tej pory zawsze w Waszych sercach gości,
raduje się Waldi i Jadzia, jego cudowna Dziewczyna.

Pozdrawiam. Miłej niedzieli dla Was obojga :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Z pocałunkiem nie ma się co śpieszyć. A
wstrzemięźliwość i cierpliwość przemawiają na korzyść
mężczyzny. :)
Dziękuję za zaproszenie, postaram się z niego
skorzystać.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »