Dzień
Andrzejowi
To tylko cisza
tak zagłusza spokój.
Ciemność nie skrywa
błyszczących łez.
One kapią powoli
jak lekarstwo.
Mają uzdrawiać
i pomagać znosić ból.
Chciałabym wstać,
ale co to to byłby za dzień,
przeżywany w samotności.
autor
pani Mija
Dodano: 2023-11-07 00:20:52
Ten wiersz przeczytano 290 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Dziekuję za obecność i słowa, które teraz okazują się
bardzo potrzebne i wspomagające
Czytelne wycofanie się z życia po stracie najbliższej
osoby. Przeżycie żałoby to długotrwały proces, na
końcu którego jest pogodzenie się ze stratą, bo jak
napisała Maria "trzeba żyć dalej". Pozdrawiam Cię
serdecznie Mijo.
Trudno ukoic bol..
Tak bywa, że cisza aż krzyczy
Łzy pomagają# ale krótkotrwałe
Pomimo przeciwności losu trzeba żyć dalej
na ten ból najlepsza jest rodzina. Mnie właśnie, ta
ciągła jej obecność, pomogła się pozbierać.
Niestety, dni są codzienne.
(+) Pozdrawiam.