Dzień dobiega końca
Dzień dobiega końca
Powoli noc nastaje
A ja boję się zasnąć
Smutek nastał w sercu
Ja nie jestem warta ciebie
Tyle przecież we mnie
Niewiary tyle zwątpienia
niepewności
Już noc nastała a ja
ze łzami w oczach
Modlę się do ciebie
Przyjmij choć cząstkę skruchy
Nakarm nadzieją
że przebaczasz choć troszkę
Już noc nastała
Dobranoc Boże
Może jutro będę uważniej
Twoich słów słuchała
Komentarze (1)
Bardzo ładny i bardzo smutny wiersz.