Dzień i Noc
Jesteś jak noc Ciemna Tajemnicza
Tuż przed pojawieniem się księżyca
Jak ślepy jestem gdy patrzę w Twe oczy
Jak Głuchy i bezradny po środku tej nocy
Sam stoję w ciemnościach w nocnej
otchłani
Słyszę swój oddech płytki przyspieszony
Tak teraz to czuję nareszcie sami
W ciemności Twej ramiona wtulony
W sekundzie wieczność swą zobaczyłem
W chwili zrozumiałem miłości moc
Z Tobą nigdy nie będę ani nie byłem
Bo ja jestem dzień a Ty jesteś noc
Zamknięci w wieczności perpetuum mobile
Nie możemy się zatrzymać nawet na chwilę
Lecz tylko dzięki Tobie jestem ja
Tak jak nie ma nocy bez dnia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.