Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dzień z życia kobiety

gdy mówią o mnie dystyngowana dama
śmiać mi się chce, że jestem tak postrzegana
o kim oni mówią zastanawiam się czasami
pracuję ciężko i nie mam czasu na nic

jak koń zaprzęgnięta w kieracie codziennym
dom-praca-dom pokonuję rytmem niezmiennym
i gdy po drodze zakupów jeszcze dokonam
ręce mam wyciągnięte jak u gibona

myślę sobie w duszy dzień już mam na boku
windą na ósme, fotel bujany na widoku
stojąc ledwo chwil parę przed drzwiami ku górze
krew się we mnie gotuje i chyba się wkurzę

nie chodzi, stanęła sobie między piętrami
zazwyczaj wtedy gdy wracam z tobołami
więc ja jak ten wielbłąd siatami objuczona
wchodzę na ósme piętro mocno tym wnerwiona

i gdy już się znalazłam pod swoimi drzwiami
to znowu telefon popędza mnie dźwiękami
do diaska brakuje mi rąk by znaleźć klucze
nim drzwi otworzę niejedno jajko się stłucze

telefonu odebrać i tak nie zdążyłam
nagrane słowa z sekretarki odtworzyłam:
„Basiu winda od dziś przechodzi konserwację
niczego nie kupuj – zapraszam na kolację”

autor

szybasia

Dodano: 2008-11-04 00:13:12
Ten wiersz przeczytano 991 razy
Oddanych głosów: 41
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (24)

suzzi suzzi

Trafnie to opisalaś, końcówka wiersza jednak mila, a
zakupy się nie zgubią..

wdzieczna wdzieczna

taak ... no i mamy obrazek Kobiety , ktora ciezko
zatrzymac , a ta kolacja powiem Ci brzmi , fiu , fiu,
-romanyycznie ! Swietny wiersz !

jarmolstan jarmolstan

Dystyngowana pani nie dźwiga siatek z zakupami, a do
kobiety należy dzwonić dwa razy, pierwszy pozwoli
znleźć telefon, drugi umożliwi odbiór. Wiersz z zycia
wzięty gratuluję pomysłu.

semi semi

Zdalnie sterowany robot domowy.Nigdy sie nie psuje
choc miewa humory

wojtek W wojtek W

Widzisz Basiu trzeba nosić przy sobie komórkę,nie
szarpałabyś byś zdrowia i nerwów,a wieczór upłynąłby w
radości w miłym towarzystwie.Ale treść wspaniała
odzwierciedla trud jaki spotyka kobiety przygotowujące
posiłki w domu.

OLTYS OLTYS

Ciekawy temat , samo życie. Pozdrawiam

nangalia nangalia

Życie nam pisze dziwny scenariusz, który świetnie
oddałaś w wierszu.
Taki to już mamy zabiegany ten dzień.
Mam nadzieję, że kiedyś nam ktoś te dni wynagrodzi.
Pozdrawiam serdecznie:))

darek61 darek61

Praca, zakupy, dom...hm,doceń kolację...nie wszystkie
kobiety tak mają, na niektóre jeszcze głodne dzieci
czekają. Ciekawy temat,dobry wiersz.Pozdrawiam.

kasztanowiec kasztanowiec

Samo zycie w Twoim wierszu..dobrze,ze nie mam windy
..a wlasciwie ta kolacja..

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »