Dziś pojadę
Dziękuję wszystkim za współczucie ...
spojrzałem na numer
dobrze mi znany
odebrałem
słyszę głos
dzwonili ze szpitala
chwila milczenia
wiedziałem
dopiero
z nim rozmawiałem
czuł się o niebo lepiej
jeszcze
w drogę się wybierał
kazałem mu się trzymać
chociaż
nadziei nie miałem
dziś pojadę
go pożegnać
w ostatnią drogę
Ojcze Nasz
przyjmij go
do mieszkań Swoich
masz ich wiele
a Ty bracie czekaj tam
spotkamy się
gdy wezwie mnie Pan
Waldek
Komentarze (20)
:( smutno
Dobry przekaz poruszający.
Bardzo piękne.
I smutne.
mnie również bardzo przykro...
pozdrawiam
Nie potrafię skomentować tego wiersza...
Bardzo mi przykro Waldku,
że musisz żegnać się z tak bliską sercu osobą,
współczuję i pozdrawiam Cię ciepło.