Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Eksmisja z życia

Wyrzucony na bruk, przez sprawy choroby.
Przez ciągłą nienawiść do ludzkiej natury.
Miałeś już dosyć, ciągłej żałoby.
Codziennie na szubienicy zmieniali sznury.

Codziennie odchodził kolejny - mądrzejszy.
Ty milcząc - nic zrobić nie mogłeś.
Czułeś się bezpieczny - jakby ważniejszy.
A przecież tak siedząc żadnemu nie pomogłeś.

Przyszła godzina także na ciebie.
Eksmisja z życia – codzienne sprawy.
Może dostaniesz miejsce gdzieś w niebie?
Może przywitają diabelskie wrzawy?

Więc teraz stryczek dla ciebie dobiorą.
Przymiarka na długość obwód kołnierza.
Wysokość zapadni dokładnie obiorą.
Zginiesz marniej od zwykłego zwierza.

Zaśmieją się w twarz prosto z pogardą.
Ciągle czekałeś, sądziłeś – nie przyjdą.
Teraz tak stoisz z grubą kokardą.
Opadła klapa. Popatrzą i wyjdą.

Jakub Lewandowski Płock 16.12.2006

autor

art=sic

Dodano: 2006-12-17 10:00:39
Ten wiersz przeczytano 366 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Nieregularny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »