Eksperyment - Usmiech
Idę ulicą i obserwuje wyrazy ludzkich
twarzy.
I patrząc szukam takiej która mój wyraz
zauważy.
W niektórych oczach widzę strach i
zmęczenie.
W innych zaś miłość, radość i
uniesienie.
Dwa typy ludzi zaobserwowałem –
„ying” i „yiang” -
„czarny „ i
„biały”.
Czy uśmiech „białemu „ odda
„czarny”, czy na uśmiech
odpowie świat cały ?
Doświadczenie więc zrobiłem, do każdego się
uśmiechałem !
I rzadko kiedy był odwzajemniony, patrzyli
jak na wariata, więc uśmiechać się
przestałem.
Zatem pytanie do każdego z osobna
„Czy do obcych się
uśmiechacie?”
Czy raczej dezaprobaty, dziwnych spojrzeń i
wstydu unikacie… ?
Czy nie miło by było jakby na ulicach wielkich miast było więcej uśmiechu i mniej obojętności.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.