Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Epitafium dla Rafała W.

Znów deszcz
Niebo pluje złudzeniami
W wyciągnięte ręce Jego
W pióro papier i pysk; On nie pyta dlaczego

Ciepła ciecz w ubezwłasnowolnionych ustach
Zatruwa genialny umysł wygłusza hałas speluny
Morduje stałych klientów kładzie wśród zbitych szyb pijaczków
"przyjaciół" niepojmujących Poety

Upada za knajpą na mokry nieprzyjazny bruk
Wsłuchuje się w kamienie
Nie słyszy, nie słyszy co mówi Bóg:
- poete maudit! poete maudit!

A kiedy zrozumie gdy w chmurzyska spojrzy
Co ponad Nim przeszło od ćwierćwiecza stoją
Usłyszy "maudit" pomny swe słowa ujrzy
po valium niegramatyczny koniec wierszy
których był ostoją

autor

Karol Szulc

Dodano: 2015-06-06 08:42:25
Ten wiersz przeczytano 538 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »